Ile sekretów spółki publicznej może poznać inwestor
Zarząd, działając w imieniu emitenta, może dopuścić określone podmioty do swoich tajemnic. Wśród nich oczywiście takie, z którymi emitent prowadzi negocjacje
O realizacji transakcji typu M&A w odniesieniu do spółek notowanych na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych mówi się dość dużo. Jest jednak kilka elementów związanych z ich strukturą, które pozostają nieco na uboczu. Do nich zalicza się m.in. problematyka szeroko rozumianego dostępu do informacji.
Dostęp do informacji
Nie ulega wątpliwości, że sytuacja na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, na której od pewnego czasu obserwuje się korektę wycen większości spółek, powoduje, iż potencjalni nabywcy coraz przychylniejszym okiem patrzą na notowane firmy. Teoretycznie działalność spółek publicznych jest bardziej transparentna – są one zobligowane są one do realizowania dosyć daleko idących obowiązków informacyjnych i zasadniczo powinny wyczerpująco informować rynek o swojej sytuacji akcjonariuszy i potencjalnych inwestorów.
Jednak inwestorzy są zgodni, że przed rozpoczęciem inwestycji niezbędne jest dokonanie mniej lub bardziej drobiazgowej analizy potencjalnego celu. Taka analiza, obejmująca przede wszystkim kwestie finansowe, podatkowe, biznesowe i prawne, możliwa jest w praktyce jedynie w przypadku pozyskania współpracy zarządu potencjalnego celu przejęcia.
Wynika to z tego, że to zarząd może zdecydować o przekazaniu pewnych informacji czy udostępnić też pewne dokumenty...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta