Hunwejbinizm minister Kudryckiej
Od momentu, kiedy w apogeum „sprawy Zyzaka" minister Kudrycka wysłała na Uniwersytet Jagielloński karną ekspedycję (mającą przywrócić porządek na krakowskiej Alma Mater, która ośmieliła się dopuścić pracę magisterską stawiającą tezę, iż Lech Wałęsa był niegdyś konfidentem Służby Bezpieczeństwa), wydawało mi się, że pani minister niczym mnie już nie jest w stanie zaskoczyć.
Do czasu. Do chwili, kiedy to Barbara Kudrycka opublikowała (najpierw na portalu NaTemat, a potem na oficjalnej stronie ministerstwa!) tekst o etyce naukowca. Z nie byle...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta