Zwiedzający i wystawcy oczekują coraz więcej
Tylko zmiana formuły na konferencyjno-wystawienniczą pozwala targom skutecznie walczyć o wystawców i gości.
Nawet w kryzysie targi pozostają najważniejszą platformą komunikacji biznesowej – uważa Polska Izba Przemysłu Targowego. Jak wynika ze wstępnych danych za 2012 r., pomimo pogarszającej się sytuacji gospodarczej, rynek targów odnotował całkiem pokaźne wzrosty. W porównaniu z 2010 r. (takie porównania wynikają z 2-letniego cyklu organizacji kilku wiodących imprez) wielkość wynajętej powierzchni targowej wzrosła o 8,4 proc. (do 735 tys. mkw.), a liczba zwiedzających – o 12,4 proc. (do ok. 1,14 mln osób). Tym samym udało się pobić wyniki z dotychczas najlepszego 2008 r.
Tylko liczba wystawców nieznacznie spadła – o 1,3 proc. do 27,5 tys. To wciąż mniej niż 32 tys. w rekordowym 2008 r. „To efekt lustrzany gorszej kondycji przedsiębiorców w niektórych branżach gospodarki, nie zaś zmniejszenia zainteresowania targami. W wielu branżach wyhamowały inwestycje, co przełożyło się np. na pogorszenie kondycji sektora budowlanego. Polski rynek jako ważna część międzynarodowego rynku targowego odczuwał także kryzys w strefie euro" – podkreślają eksperci Izby.
Trudny 2013 r.
Jednak to bieżący rok może okazać się największym wyzwaniem. Prognozy nie pozostawiają złudzeń, że gospodarka będzie rozwijać się jeszcze wolniej niż w 2012 r. Zapaści można spodziewać się zarówno ze strony popytu generowanego przez gospodarstwa domowe, jak i przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta