Skrzypce z filtrami
Laurie Anderson | Artystka mówi o swojej niezwykłej muzyce i występie w Krakowie.
Rz: Dziś zagra pani z Kronos Quartet na festiwalu Sacrum Profanum. Czego możemy się spodziewać?
Laurie Anderson: Zaprezentujemy coś, co będzie brzmiało jak 46 odsłon muzycznych, które w istocie są jednym dziełem. To będą krótkie piosenki. A właściwe jedna wielka kompozycja mojego autorstwa, którą zatytułowałam „Landfall". Utwór będzie mocno doprawiony elektroniką. Ja oczywiście będę grała na elektrycznych skrzypcach i udzielała się wokalnie. Może niektórych rozbawię, a może pobudzę do myślenia. Przyjadę opowiedzieć rożne historie. Moje skrzypce zabrzmią inaczej niż zwykle, bo stosuję nowe filtry. Będzie bardzo eksperymentalnie. Z Kronos Quartet występowałam jednak wielokrotnie.
Znana jest pani z konstruowania nowych instrumentów i opracowywania nowych technologii muzycznych. Czy tym razem zaprezentuje pani coś takiego?
Tak, używam nowych instrumentów i pewnego specjalnego programu językowego. Specjalnie stworzyłam program komputerowy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta