Być na fali cyfrowej rewolucji
Choć Polska jest szóstą gospodarką w Europie, to wskaźniki związane z jej cyfryzacją plasują nas w drugiej dziesiątce państw UE. Uwzględniając innowacyjność rynku, spadamy aż na 46. lokatę na świecie, a pod względem efektywności wydawania pieniędzy na innowacje zajmujemy dalekie 93. miejsce wśród 140 krajów.
michał duszczyk
Internet i nowe technologie zmieniają rzeczywistość – te słowa jak mantrę powtarzali w środę kolejni prelegenci konferencji „Rzeczpospolita cyfrowa". Debata zorganizowana przez „Rzeczpospolitą" miała pokazać, jaką pozycję w cyfrowej rewolucji może zająć Polska oraz jakie czekają nas wyzwania. A tych jest mnóstwo.
Rodzima gospodarka w dużej mierze napęd czerpie dziś bowiem z niskich kosztów pracy. To paliwo się jednak wypala. – Internet zmienia układ sił. Gospodarka oparta na kapitale i pracy zderza się z fenomenem mikrofirm działających na skalę globalną. To efekt właśnie działania internetu, który daje praktycznie nieograniczony i tani dostęp do informacji, rynków i klientów – mówi Daniel Boniecki, dyrektor w firmie doradczej McKinsey & Company.
Polska potrafiła dobrze wykorzystać pieniądze płynące z Unii Europejskiej, rozbudowując infrastrukturę cyfrową. – W zakresie dostępu do mobilnej sieci nasz kraj plasuje się na piątym miejscu w UE. Nadal jest jednak kiepsko, jeśli chodzi o budowę e-administracji i poziom kompetencji cyfrowych w społeczeństwie – podkreśla Magdalena Gaj, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Czas na e-państwo
Czy Polska będzie zatem w stanie płynąć na fali cyfrowej rewolucji? Jak wyjaśnia Jerzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta