Drogie polisy OC dla małych firm
Ubezpieczenia | Właścicielom niewielkich flot pojazdów trudno jest wynegocjować korzystną ofertę od towarzystw. reginA Skibińska
Małe firmy drogo płacą za ubezpieczenie swoich samochodów. Przedsiębiorcy najbardziej odczuli niedawne podwyżki cen OC. O ile w segmencie ubezpieczeń indywidualnych wzrosły one średnio o 40 proc, dla klientów flotowych były to podwyżki rzędu 60, a nawet 100 proc.
Podwyżki najbardziej dotknęły branżę transportową, w której jeśli dojdzie do szkod, ma ona niemal zawsze duże rozmiary. Kwota składki dla tira sięga dziś nawet 10-12 tys. złotych za samo OC. Tymczasem średnia cena za OC dla pojazdu osobowego oscyluje w granicach 900 - 1 300 zł za pojazd.
- Dziś możemy mówić o oligopolu 3-4 ubezpieczycieli, którzy dyktują warunki w tym segmencie. Faworyzują dużych graczy i najlepsze floty, obejmując je ubezpieczeniem na korzystnych warunkach – mówi Przemysław Bona, wiceprezes prezes Profika Broker. - Małe firmy są często odsyłane z kwitkiem – dodaje. Niektórym przedsiębiorcom, po odmowie przygotowania oferty flotowej, pozostaje dużo droższe i bardziej uciążliwe indywidualne wycenianie każdego pojazdu.
- Wytypowaliśmy branże preferowane i na nich się koncentrujemy. Interesuje nas współpraca z klientami ubezpieczającymi się w Uniqa kompleksowo, posiadającymi tabor do 30 pojazdów - przyznaje Tomasz Szarek, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Korporacyjnych Uniqa. - Przy czym nie oznacza to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta