Z nogą langusty na talerzu
11 maja 2007 | Moje Podróże | FF
SMAKI MINORKI Zawsze świeże warzywa i ryby, własne sery, wina i rum Z nogą langusty na talerzu Żyzna ziemia, dużo słońca, bliskość morza - to wszystko powoduje, że na Minorce będziemy mogli kosztować świeżych warzyw, miejscowych serów, win i wędlin, a także dań z wołowiny, jagnięciny, ryb i innych owoców morza. Minorkańczycy specjalizują się też w produkowaniu nalewek na ziołach, likieru miętowego i rumu. Ale z dwóch rzeczy znani są najbardziej - z sera i gulaszu z langusty.
Ser ser
Jak się nazywa ten ser? - pytali znajomi w Polsce, kiedy częstowałem ich serem z Minorki. - Po prostu ser -odpowiadałem. Ale to nieprawda, oficjalnie ser (queso) nazywa się mahon...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta