![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Na szlaku ogrodów i pałaców
320041- Po zjednoczeniu Niemiec ludzie wyjechali na zachód w poszukiwaniu lepszego życia, zamknięto fabryki, wiele domów stoi pustych. Ale mamy jeszcze nasz ogród, najpiękniejszy w całych Niemczech. Idziemy z Evą brukowanymi ulicami Forst leżącego tuż przy granicy z Polską. Rzeczywiście miasto słynie z pięknego ogrodu różanego.
Miasto czterystu różTradycja uprawy i hodowli tych kwiatów sięga tu roku 1913, kiedy to w czasie wizyty wmieście cesarza Wilhelma zorganizowano pierwszą dużą wystawę róż i ogrodnictwa, na której zaprezentowano okazy wyhodowane w przydomowych ogródkach robotników fabrycznych. Po jej zakończeniu władze miasta postanowiły urządzić stały ogród różany. Miejsca było tyle, że od razu było wiadomo, iż będzie to jedno z największych tego typu założeń w Niemczech. Opiekę nad parkiem objęło Towarzystwo Niemieckich Przyjaciół Róż.
- Znajdziesz tu ponad 400 odmian róż -mówi Eva. - Są tu prawdziwe rarytasy: róża zielona, róża czarna, są także krzewy wykształcające kolce o fantazyjnych, dekoracyjnych kształtach. Najwcześniej, bo już w kwietniu,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
