Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

30 lipca 2007 | Opinie
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Debata na temat sposobów uniemożliwienia przestępcom zasiadania w parlamencie była monotonna – wszystkie głosy brzmiały podobnie, spierające się strony różniły się jedynie w szczegółach w kwestii rodzaju zakazów mających na celu wyeliminowanie z naszego życia politycznego tego typu osób. Chciałbym w tej materii zająć stanowisko całkowicie odrębne i uzasadnić, że zakaz kandydowania do Sejmu dla przestępców byłby niedemokratyczny, niekonstytucyjny i nieskuteczny.

Odrażający i źli, ale wybrani

Niedemokratyczny, naruszałby bowiem podstawowe zasady systemu zwanego władzą ludu. W tego typu systemie suwerenem jest właśnie demos i od jego widzimisię zależy, kto znajdzie się w ciałach przedstawicielskich i będzie go reprezentował. To lud decyduje o kształcie parlamentu i jego składzie osobowym i jedynie w specyficznych przypadkach można ograniczać jego wolę.

Wyborcy mają prawo do nieskrępowanego wyboru swych przedstawicieli i nie powinni być w swej wolności ograniczani. Władza demos może być ograniczana jedynie przez niego samego i to w celu zapewnienia praw i swobód mniejszościom lub słabszym grupom. Dlatego większość nie może pozbawić...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4272

Spis treści

Ekonomia

500 mieszkań Farmacolu
ABN Amro: bez rekomendacji dla inwestorów
Alitalia: niemożliwe negocjacje
Chińczycy z Kielcami
Cytat dnia
Cytat dnia
DrPepper czeka na spokój na giełdach
Droga i poszukiwana żywność z regionalnych ras zwierząt
EMI później
Euro 2012: ożenić publiczne z prywatnym
Firmy płacą i przyjmują
Francuzi sami popsuli rynek dobrego wina
Hiszpania: bezrobocie najniższe od 1978 r.
Informacje ze spółek
Jaki helikopter dla pogotowia
Koniec tradycji rodzinnego kapitalizmu?
Kubańskie życie na kredyt
Lambertz Polonia rośnie w piernikową siłę
Litwa rośnie
Luksusowa marka zawsze zobowiązuje
Menedżerowie wybierają "Rzeczpospolitą"
Mniejsze firmy budowlane mogą obniżyć ceny dróg
Mniejsze firmy na polskie drogi
Młodzi ludzie sukcesu
Niemcy: zadowoleni konsumenci
Nigeria skarży Pfizera
Normy dla Galileo i GPS
Nowy stary zarząd w PAP
Nowy tydzień w gospodarce
Poważny winny problem
Projektant dla gwiazd i mas
Przedsiębiorcy z lekką nutką pesymizmu
Reuters: planowo do fuzji
Rosyjska ropa Petrolinvestu
Rynki wschodzące, czyli bardziej ryzykowne, poleciały w dół
Skarb nie odda Azotów
Spada sprzedaż diamentów
Strach na giełdach
Słodki triumf ziołowego barona
TP SA: zmiana umów lub nowa kara
Trudne śledztwo w Siemensie
Umarł król, niech żyje król
Ustawa o WOH podcina skrzydła handlowi
Walka z handlem skazana na porażkę
Wielki ruch na granicach
Wydarzenia w spółkach
Węgry: podatkami w deficyt
Ziemia: przetargowa gorączka
Znaczny postęp Indesitu
Zamów abonament