Podejrzany zwycięzca
W klasyfikacji generalnej Contador zaledwie o 23 sekundy wyprzedził Australijczyka Cadela Evansa (Predictor) i o 31 sekund swego kolegę z ekipy Discovery Channel, Amerykanina Leviego Leipheimera.
To najmniejsze różnice między kolarzami, którzy stanęli na podium, w całej historii wyścigu. Mniej, tylko 8 sekund, dzieliło Amerykanina Grega LeMonda od Francuza Laurenta Fignona w 1989 roku. O końcowej kolejności decydowała wówczas czasówka z Wersalu do Paryża.
Teraz także o podziale miejsc na podium przesądziła jazda indywidualna na czas, która odbyła się w sobotę na 55,5-kilometrowej trasie z Cognac do Angouleme.
Wydawało się, że Contador jest w dość komfortowej sytuacji, mając na starcie przewagę 1.50 nad Evansem i 2.49 nad Leipheimerem, ale Hiszpan szybko się przekonał, że musi bardzo się postarać, by zachować żółty trykot.
Od początku najlepiej jechał Leipheimer, który, korzystając ze sprzyjającego wiatru, pokonał trasę ze znakomitą średnią 53 km/godz., jedną z najwyższych, jakie kiedykolwiek zanotowano w Wielkiej Pętli. Contador z wozu technicznego Discovery Channel, w którym jechał zanim...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta