Na trzy zmiany naprawa, a nie lepiej na dwie przetarg?
W wyniku uziemienia wszystkich samolotów rządowych, które są na wyposażeniu 36. Pułku Lotnictwa (to znaczy dwóch rachitycznych Tu-154 i kilku przedpotopowych JAK-40), oraz, o zgrozo, konieczności przelotu pary prezydenckiej samolotem rejsowym (żaden czarter!) na wizytę do Budapesztu minister obrony Bogdan Klich poinformował opinię publiczną o wdrożeniu trzyzmianowego systemu naprawy jednego z Tu-154. Naprawa ma się skończyć przed planowaną oficjalną wizytą w przyszłym tygodniu.
Nóż się w kieszeni otwiera, jak się widzi niezmierzoną i już totalną niekompetencję ekip wokółprezydenckich i wokółpremierowskich mających zapewnić bezkolizyjne i bezpieczne dostarczenie najważniejszych w końcu osób w państwie na mniej lub bardziej ważne spotkania i rozmowy.
O...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta