Słowenia – rywal na naszą miarę
W sobotę Polska rozpoczyna eliminacje mistrzostw świata meczem ze Słowenią. Teoretycznie to my jesteśmy lepsi
Gdyby ten mecz odbywał się jakieś sześć, osiem lat temu, mielibyśmy powody do większych obaw. Słoweńcy brali wtedy udział w finałach mistrzostw Europy (2000) i świata (2002), a nazwiska Zlatko Zahovicia, Mirana Pavliny, Alesa Ceha, Aleksandra Knavsa, Milenko Acimovicia czy Mladena Rudonji znane były w całej Europie. Trenował ich słynny internacjonał Srecko Katanec.
Ale po okresie fascynacji i zachłyśnięciu się wolnością futbolowe sprawy w Słowenii zaczęły wyglądać gorzej.
Największa gwiazda Zlatko Zahović (gracz m.in. FC Porto, Valencii, Benfiki i Olympiakosu) uznał, że jest już...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta