Nowy układ sił
W wyścigu o Grand Prix Australii w Melbourne Robert Kubica miał szansę nawet na zwycięstwo, ale nie ukończył go, staranowany przez Sebastiana Vettela w momencie, gdy już wyprzedził rywala. Jak będzie w Kuala Lumpur, gdzie przed rokiem Polak zajął drugie miejsce?
Jedno jest pewne: będzie ciekawie. Już inauguracyjny wyścig pokazał, że nowinki techniczne i zmiany własnościowe w Formule 1 spowodowały nowy układ sił. Trzy czołowe zespoły, dyktujące warunki w poprzednim sezonie, tym razem wypadły mizernie. W Melbourne nie dojechali do mety obydwaj kierowcy Ferrari Felipe Massa i Kimi Raikkonen, ekipa McLarena-Mercedesa zdobyła punkty tylko dzięki broniącemu tytułu mistrza świata Lewisowi Hamiltonowi, który w bardzo szczęśliwych dla siebie okolicznościach zajął trzecie miejsce. Bez punktów ukończył wyścig także team...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta