Przyjmij do pracy nową osobę, nie uszczuplając budżetu firmy
Są sposoby, by zaoszczędzić na poborach załogi. Stażysta z pośredniaka nie kosztuje nas ani grosza, a za pracownika z agencji pracy tymczasowej zapłacimy tylko prowizję
Mimo że ta ostatnia nie jest niska, to i tak się opłaca, bo firma nie wiąże sobie rąk etatem i nie ponosi z tego tytułu żadnych kosztów. Pensje oraz inne świadczenia ze stosunku pracy, tj. odprawy, ekwiwalenty czy dodatki za nadgodziny płaci agencja.
Dla tych, którzy są w stanie zagwarantować etat, przepisy przewidują jeszcze inne możliwości. W sumie firmy szukające tanich pracowników mogą skorzystać z:
- dofinansowań wynagrodzeń niepełnosprawnych,
- refundacji kosztów zatrudnienia bezrobotnych,
- refundacji wynagrodzeń młodocianych,
- pracy bezrobotnych stażystów,
- usług agencji pracy tymczasowej.
W ostatnich numerach DF pisaliśmy głównie o tym, jak skutecznie i zgodnie z prawem obniżyć pensje załogi. Poruszaliśmy temat wypowiedzeń i porozumień zmieniających oraz pakietów antykryzysowych (DF z 6 marca br., „Lepiej obniżyć załodze wynagrodzenia, niż likwidować miejsca pracy”, oraz z 20 marca br., „Pakiet antykryzysowy lekarstwem na kłopoty finansowe firmy”). Dziś następny tekst z cyklu „Sposób na kryzys”. Piszemy o tym, jak pozyskać taniego pracownika. Dla naszych czytelników żadna z wymienionych form finansowej pomocy nie jest nowością. Omawialiśmy je na łamach DF nie raz. Czas na kompleksowe podsumowanie.
>Niektórych zatrudnisz taniej, bo bez etatu
Jeżeli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta