Celnicy chętnie zaglądają do baków
Prawie 2 zł podatku od każdego litra pojemności baku mogą zapłacić kierowcy przyłapani na zatankowaniu oleju opałowego
Dla osób schwytanych na drodze z bakiem pełnym oleju opałowego bardziej dolegliwą karą niż domiar, czyli zapłata akcyzy, będzie mandat, którym zostaną ukarane przez funkcjonariusza celnego, a czasami nawet sprawa karna skarbowa, jaka przeciwko nim zostanie wszczęta.
Zbiornik pod kontrolą
Tankowanie oleju opałowego zamiast napędowego to proceder znany nie od dziś. Dzieje się tak ze względu na różnicę w cenie obu wyrobów. Lekki olej opałowy, który służy do ogrzewania mieszkań i domów, objęty jest bowiem prawie pięciokrotnie niższą akcyzą niż olej napędowy służący do napędu samochodów z silnikiem Diesla. Podatek od pierwszego wynosi 233 zł na 1000 litrów, od drugiego – 1048 zł na 1000 litrów. To kusi nie tylko indywidualnych odbiorców, którzy tankują go do swoich aut, ale i tych, którzy odbarwiają olej opałowy, a następnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta