Druga zmiana sztuki
Pracownicy Muzeum Plakatu do późnego wieczora przyjmowali wczoraj gości. Czy to pierwsza odpowiedź na potrzeby zwiedzających? Tak, inni poszli już tym śladem
Genialny pomysł, genialna wystawa – tak nocną akcję na wystawie „...i druk stworzył kobietę” przy ul. St. Kostki-Potockiego ocenia Karolina, która przyszła tu wraz ze Sławkiem.
– Ja pracuję rano, narzeczona wieczorami. Nie mamy kiedy razem iść na wystawę, bo zwykle takie miejsca są otwarte za krótko – mówi chłopak.
Pół żartem, pół serio
Podobnego zdania są i inni goście, którzy ze środy na czwartek mogli zwiedzać muzeum aż do 1 w nocy.
– Pierwsza to może za późno, ale do 11 powinny funkcjonować wszystkie muzea – uważają Ola i Sobiesław, którzy pierwszy raz mieli okazję odwiedzić wilanowskie muzeum. Wrażeniami chętnie dzielili się z innymi uczestnikami akcji. Sprzyjała ku temu atmosfera. – Nie ma tłumów, nie ma kolejek, jest czas na refleksję – mówi Ola.
Zwiedzaniu wystawy obejmującej ok. 200 plakatów autorstwa m.in....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta