Specjalny pakiet albo kombinacja kilku polis
Dla rowerzystów. Polisa OC chroni przed skutkami szkód wyrządzonych innym uczestnikom ruchu. Warto też zabezpieczyć się na wypadek kradzieży lub uszkodzenia pojazdu
O przydatności polis dla rowerzystów przekonał się pan Adam. Jadąc rowerem, wpadł na zaparkowany samochód. Uszkodził reflektory, a przy okazji swój pojazd. Za naprawę auta zapłacił 600 zł. Przywrócenie roweru do stanu używalności kosztowało go 300 zł. Gdyby miał ubezpieczenie, wydatki te pokryłoby towarzystwo.
Polisy specjalnie przygotowane z myślą o rowerzystach ma PZU. W innych firmach ochronę można sobie zapewnić, wybierając odpowiednie polisy ze standardowej oferty.
Podstawowym ubezpieczeniem rowerzysty powinno być OC. Wprawdzie nie jest ono obowiązkowe. Poza tym jadąc na rowerze nie wyrządzimy takich szkód, jak samochodem. Jednak leczenie potrąconego pieszego czy naprawa uszkodzonego przez nieuwagę samochodu mogą oznaczać poważne wydatki. Gdy zbijemy lusterko w drogim aucie, jego wymiana może kosztować nawet ponad 1 tys. zł. Właśnie przed takimi wydatkami chroni polisa OC w życiu prywatnym. Kosztuje ona kilkadziesiąt złotych rocznie.
W razie kradzieży roweru trzymanego na balkonie czy w piwnicy można skorzystać ze zwykłego ubezpieczenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta