Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przychylić się do oczekiwań mniejszości

09 września 2013 | Publicystyka, Opinie | Dominik Zdort
autor zdjęcia: Ryszard Waniek
źródło: Fotorzepa

Tusk partię Kaczyńskiego uważa za nienormalną i niedemokratyczną. 
A gdy dorzucić do tego jeszcze zawsze basującego premierowi 
Stefana Niesiołowskiego, to wizerunek PiS w oczach polityków PO 
jako partii totalitarnej staje się coraz bardziej wyraźny. 
Z totalitaryzmem, jak wiadomo, należy walczyć wszelkimi dostępnymi środkami – pisze publicysta „Rzeczpospolitej".

Jarosław Kaczyński w wywiadzie udzielonym „Rzeczpospolitej" dał do zrozumienia, że obawia się sfałszowania wyborów przez ekipę Donalda Tuska. A potem jeden z posłów PiS zaproponował, aby urny w lokalach wyborczych były przezroczyste. Śmiechu w mediach było co niemiara. Ha, ha, ha! Toż to kolejny dowód na szaleństwo prezesa PiS. Jak poważny człowiek może podważać uczciwość wyborów w III RP? I co oni chcą przez tę szybkę w urnie zobaczyć?

Też się śmiałem, bo prezes Kaczyński ma wyjątkowy talent do mówienia rzeczy ważnych i rozsądnych w taki sposób, aby brzmiały one niepoważnie. Sądzę, że wrażliwości opozycji na nieprawidłowości wyborcze nigdy nie wolno lekceważyć. Nawet jeśli jest to nadwrażliwość. Gdyby Donald Tusk miał polityczną klasę, to najpierw wyśmiałby obawy Jarosława Kaczyńskiego, a potem – już bez szemrania – wprowadziłby do prawa wyborczego przepisy, których domaga się PiS. I jeszcze zaprosiłby obserwatorów zagranicznych, aby dokładnie przyjrzeli się przebiegowi wyborów w Polsce.

Gwarancja demokracji

Po co to wszystko? Aby wszystkim udowodnić, że ma czyste ręce. Przejrzystość procesu wyborczego jest najważniejszą gwarancją sprawnie działającego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9634

Wydanie: 9634

Spis treści

Media planet

Zamów abonament