Paliwowa wojna z oszustami
Surowce | Nielegalny obrót nadal powoduje miliardowe straty w budżecie państwa i firmach. Walka z przestępcami jest jednak coraz skuteczniejsza.
Tomasz Furman
Urząd Regulacji Energetyki opublikował właśnie listę firm, które złożyły wnioski o udzielenie wprowadzonej niedawno w Polsce koncesji na obrót paliwami ciekłymi z zagranicą. Nowe pozwolenia, w połączeniu z koniecznością złożenia zabezpieczenia majątkowego w wysokości 10 mln zł, mają przede wszystkim ograniczyć nielegalny handel.
Maciej Bando, prezes URE, informuje, że do środy około 140 przedsiębiorców złożyło w terminie odpowiednie wnioski, co oznacza, że mogą legalnie działać do czasu otrzymania nowej koncesji. – Spodziewamy się, że do końca tygodnia wpłynie do nas jeszcze prawie drugie tyle wniosków – mówi Bando. Wnioski o nowe koncesje powinny być rozpatrzone w ciągu czterech miesięcy.
Duży problem
Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego szacuje, że w 2012 r. nielegalnie sprzedano w Polsce 12,6 proc. oleju napędowego. W ubiegłym roku było to już 18,6–24,2 proc., a w pierwszym kwartale tego roku aż 23,2–27,1 proc.
Najczęstszym sposobem stosowanym przez przestępców w obrocie paliwami jest wyłudzanie VAT z wykorzystaniem tzw. schematu znikającego podmiotu (dostawca sprzedaje paliwo, otrzymuje zapłatę i znika, nie płacąc podatków). Szacuje się, że w 2012 r. straty podatkowe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta