Plany komisarz Bieńkowskiej
Polka w KE chce dokończyć proces liberalizacji i zmniejszyć obciążenia biurokratyczne.
Anna sŁojewska z Brukseli
Kandydat na komisarza musi uzyskać akceptację Parlamentu Europejskiego, gdzie siły lewicy i prawicy są zbliżone. Nie można być więc kandydatem jednej frakcji. To może tłumaczyć, dlaczego w czwartkowym przesłuchaniu Elżbiety Bieńkowskiej w PE usłyszeliśmy wiele sloganów.
Wystąpienie zaczęła od stwierdzenia, że można pogodzić Europę liberalną z Europą socjalną. W późniejszej części dyskusji próbowała także przekonywać, że nie ma sprzeczności między odbudowywaniem przemysłu europejskiego a spełnianiem wyśrubowanych unijnych norm środowiskowych.
Na konkretne pytania Marka Gróbarczyka z PiS o jej zdanie na temat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta