Dzieci są wszędzie dziećmi
Szwecja nie akceptuje małżeństw dzieci. W ubiegłym jednak roku władze zgodziły się na związek małżeński między 14-latką, a 21-letnim mężczyzną – ujawniły media.
Para przybyła do Göteborga, by wystąpić o azyl. Opieka społeczna powzięła decyzję, że może zamieszkać razem, ale w innej gminie, na zachodzie Szwecji. Urząd Migracyjny przyznał 14-latce i 21-letniemu mężczyźnie pozwolenie na pobyt jako parze. Jak małżeństwo potraktował ich także Urząd Skarbowy. Dopiero opieka socjalna w gminie, gdzie azylantów umieszczono, zakwestionowała decyzję władz, że są małżeństwem, i odebrano im ten status.
Małżeństwa osób niepełnoletnich należą do rzadkości. Jednak istnieją. Tylko w 2013 r. trzy 15-latki, jedna 16-latka i siedem 17-latek trafiło do ewidencji ludności jako żony. Do Szwecji przybywają imigranci z Afganistanu, Jemenu i Etiopii, a także innych krajów, w których małżeństwa dzieci są akceptowane, co może stawiać tutejsze władze w kłopotliwej sytuacji. Tak jak w ostatnio ujawnionej aferze z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta