Nie potrzeba tak wielu absolwentów uczelni
Krystyna Boczkowska | Szkoła zawodowa zapewnia pracę i często wyższe płace niż studia – uważa prezes Robert Bosch i reprezentantka Grupy Bosch w Polsce.
Rz: Polskie uczelnie coraz więcej mówią o współpracy z pracodawcami, a od dwóch lat wprowadzamy reformę szkolnictwa zawodowego. Czy z perspektywy pani firmy widać efekty tych działań?
Krystyna Boczkowska: Niestety, nie. Uważam, że polska edukacja nie zrobiła żadnego postępu ani w obszarze szkolnictwa zawodowego, ani ogólnego czy wyższego. Z roku na rok sytuacja w edukacji się pogarsza. Niezwykle praktycznym barometrem stanu szkolnictwa są rekrutacje, które prowadzi nasza firma. Podam najnowszy przykład z rozmowy, w jakiej brałam udział: kandydatka do pracy, absolwentka lingwistyki stosowanej, która studiowała przez pięć lat angielski i niemiecki, odmówiła rozmowy w języku niemieckim twierdząc, że nie jest do rozmowy przygotowana, choć studia skończyła przed czterema laty.
To może lepiej jest z reformowanym kształceniem techniczno-zawodowym, które podobno wybiera coraz więcej gimnazjalistów?
Reforma polegała głownie na tym, że weszła w życie nowa ustawa o szkolnictwie zawodowym, która wprowadziła nowe przepisy dotyczące zdobywania kwalifikacji zawodowych. I to w zasadzie było wszystko, co Ministerstwo Edukacji zrobiło w tym zakresie. Nie wpłynęło to jednak na rozwój szkolnictwa zawodowego, gdyż samo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta