Umiemy liczyć – liczmy na siebie
W najbliższych latach Polska planuje wydać na zakup sprzętu wojskowego około 130 miliardów złotych. Byłoby kompletnym idiotyzmem, gdyby pieniądze polskich podatników trafiły do zagranicznych firm, które obiecują gruszki na wierzbie, podczas gdy tej samej – albo lepszej – klasy sprzęt mogą z powodzeniem dostarczyć działające w Polsce podmioty.
Dlatego w trakcie rozstrzygania przetargów, oprócz kryteriów czysto wojskowych, powinny być brane pod uwagę przede wszystkim korzyści dla gospodarki, czyli liczba nowych miejsc pracy, korzyści dla regionu i lokalnych firm, obecność na polskim rynku i skala powiązań kooperacyjnych z polskimi podmiotami. Kluczowa jest także gotowość potencjalnego dostawcy do przekazania technologii i zaangażowania w ich rozwijanie polskich inżynierów, a nie tylko poprzestanie na uruchomieniu w naszym kraju montowni.
Tak powinno być – a jak jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta