Odszkodowania dalej będą waloryzowane wskaźnikiem inflacji
Mirosław Gdesz Waloryzacja nie jest potrzebna. Wystarczy naliczenie za zwłokę odsetek na podstawie kodeksu cywilnego.
Rz: Od 14 października zmieniły się zasady waloryzacji odszkodowań oraz opłat wnoszonych na podstawie ustawy o gospodarce nieruchomościami. Czy będą teraz korzystniejsze?
Mirosław Gdesz: Moim zdaniem zmiana przepisów nie zawiera w sobie żadnej wartości dodanej.
Dlaczego?
Chodzi o nowelizację art. 5 ustawy o gospodarce nieruchomościami (u.o.g.n.). Do tej pory regulował on, że kwoty należne z tytułów określonych w ustawie waloryzuje się według wskaźników zmian cen nieruchomości ogłaszanych przez prezesa GUS w Monitorze Polskim. Wskaźniki te nigdy nie zostały ogłoszone. Rezultat jest taki, że art. 5 u.o.g.n., odkąd zaczął obowiązywać, tj. od 1 stycznia 1998 r., był martwy.
Do waloryzacji należnych świadczeń tego typu, jak odszkodowania czy opłaty adiacenckie i planistyczne, stosowało się wskaźnik inflacji, choć miało to być rozwiązanie przejściowe, do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta