Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Uratować łódzkie pofabryczne perły

02 marca 2016 | Życie Ziemi Łódzkiej | Maciej Rudke
źródło: materiały prasowe

- Przedsiębiorcy liczą na większe zrozumienie ze strony miasta – mówi Mirosław Misztal, prezes odzieżowej spółki Monnari.

Rzeczpospolita: Monnari ma siedzibę w Łodzi, historycznym centrum polskiego przemysłu odzieżowego. Jakie to ma dla was znaczenie?

Mirosław Misztal: Łódź to miasto z bogatą tradycją włókienniczą mającą początek w XIX wieku, która, mam nadzieję, odżywa. Nieprzypadkowo kilkanaście znanych polskich marek wywodzi się z Łodzi: Top Secret, TextilMarket, Troll, Olimpia, Próchnik, Hera, Tatuum, Pretty Girl, Hexeline i nasze Monnari oraz starsza Pabia. Atmosfera szyjącej Łodzi jest obecna nie tylko w zabytkach pofabrycznych (choćby przepiękny kompleks odrestaurowanych zabudowań Manufaktury), ale też w szkołach i uczelniach nadal kształcących szwaczki, konstruktorów, technologów odzieży, krawców, projektantów. W niektórych z tych zawodów przydałoby się więcej pracowników na rynku.

W Łodzi było łatwiej robić biznes odzieżowy niż w innych miejscach Polski?

Pierwsi właściciele naszej firmy pochodzili z Łodzi, więc naturalne było rozpoczęcie działalności w tym miejscu. Patrząc jednak szerzej,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10384

Wydanie: 10384

Spis treści
Zamów abonament