Szafa Kiszczaka może uruchomić lawinę rewizji
Jeśli IPN ma uzasadnione podejrzenie, że w mieszkaniu dygnitarza PRL są akta SB, może zadecydować o jego przeszukaniu.
Marek Domagalski
We wtorek Agnieszka Sopińska-Jaremczak, rzeczniczka IPN, potwierdziła, że sporządzono w instytucie listę 21 wysokich funkcjonariuszy służb specjalnych PRL, wobec których mogą występować podejrzenia ukrywania ważnych dokumentów z PRL. Nie odniosła się natomiast do doniesień, że rozpoczęły się rewizje w ich nieruchomościach. Pozostaje pytanie, kiedy IPN może wkroczyć do mieszkań, i czy powinien jednocześnie.
– Byłbym zdziwiony, gdyby było inaczej – wskazuje adwokat Jacek Kondracki. – Zawsze lepiej przeszukać wszystkie lokale jednocześnie, zwłaszcza że ich mieszkańcy byli i często są powiązani i mogliby przekazywać sobie informacje. W każdym wypadku musi być jednak uzasadnione przypuszczenie, że są tam akta – wyjaśnia.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta