Schetyna dorzyna watahę
Powyborcze przetasowania w Platformie
Nowy lider PO Grzegorz Schetyna kończy partyjne porządki. Właśnie usunął z władz Platformy Cezarego Grabarczyka, swego najważniejszego konkurenta. Ale Grabarczyk się nie poddaje.
Gdy szefową PO była Ewa Kopacz, starała się równoważyć wpływy skonfliktowanych partyjnych frakcji. Schetyna idzie zupełnie inną drogą – przekupuje lub usuwa wszystkich swoich wrogów.
Pod tym względem bardziej przypomina Donalda Tuska, który na przeciąganiu lub niszczeniu swych przeciwników zbudował swą pozycję w partii.
Wycinka spółdzielców
Kluczową rozgrywkę Schetyna przeprowadził pod koniec minionego tygodnia. Chodzi o usunięcie z zarządu partii Cezarego Grabarczyka, od 2013 r. wiceprzewodniczącego Platformy.
Swój awans na tak wysokie stanowisko Grabarczyk zawdzięczał Tuskowi. To nie przypadek – w ostatnich latach premierostwa Tuska jego partyjne zaplecze stanowili właśnie ludzie Grabarczyka. Przez lata Grabarczyk zbudował najsilniejszą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta