Protest dla panów
Paradoks walki o prawo do usunięcia ciąży.
Za sprawą „czarnego protestu" po raz kolejny w debacie publicznej pojawił się argument, że prawo do aborcji nieodłącznie związane jest z prawami kobiet. Ustawowa możliwość usuwania ciąży to nie od dziś sztandarowy postulat feministek. Problem dzieciobójstwa prenatalnego traktują one jako temat forsowany przez mężczyzn – chociażby hierarchów Kościoła katolickiego, interpretowany przez nie jako patriarchalne narzędzie przemocy wobec płci pięknej.
W rezultacie wielu Polaków może sobie pomyśleć, że uczestnicy protestów walczą o prawa kobiet. Czy tak jest rzeczywiście?
W wydanym właśnie w Polsce zbiorze esejów Michela Houellebecqa „Interwencje 2" autor szydzi z feministek. Stwierdza, że w latach 70. ubiegłego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta