Rekord dekady w dostawczakach

autor zdjęcia: Robert Przybylski

źródło: Fotorzepa

Ten rok zapowiada się na rekordowy – firmy zakupią ponad 350 tys. samochodów osobowych i dostawczych.

Rynek | Utrzymuje się wysoki popyt na samochody ze strony firm. To będzie rekordowy rok. Robert Przybylski

Przedsiębiorcy kupują rekordowe liczby samochodów. We wrześniu zarejestrowali 4732 auta dostawcze i jest to wynik lepszy niż we wrześniu 2008 roku, czyli przed kryzysem. Tegoroczny wynik jest o 30 aut gorszy od rekordowego września 2015 roku, wynika z danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.

Analitycy PZPM tłumaczą 0,6-proc. spadek wejściem nowych norm ekologicznych Euro VI, które lekko przyhamowały popyt. Nie spodziewają się odwrotu klientów z salonów samochodowych, ponieważ ocena koniunktury w handlu detalicznym wynosi plus 7,6 pkt wobec 5,4 pkt w sierpniu.

Robert Skup z warszawskiego salonu Opla zauważa duży optymizm klientów. – Roczne plany sprzedażowe wykonaliśmy już w czerwcu – zaznacza. – Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się osobowe wersje vivaro oraz samochody dla budownictwa – wylicza.

Przypuszcza, że dobra koniunktora gospodarcza zachęca do zakupu nowych samochodów, które umożliwiają większy odpis od podstawy opodatkowania. – Na dodatek kupując nowy pojazd, klient ma nie musi obawiać się niespodzianek. Przez kolejne dwa–trzy lata leje paliwo i jeździ, ma stałe koszty. W przypadku używanych samochodów często musi dorzucić 5–10 tys. zł na naprawy. I nie dość, że traci pieniądze, to jeszcze nie ma narzędzia pracy – zauważa przedstawiciel Opla....