Polska potrzebuje ukrytych czempionów
O eksportowym sukcesie Niemiec, najpotężniejszej europejskiej gospodarki, nie zadecydowały wielkie koncerny Adam Woźniak
To firmy średnie i małe w kluczowym stopniu wpływają na wielkość wypracowanej przez eksport części niemieckiego PKB. – Przeszło trzy czwarte niemieckich firm sektora MŚP osiąga znaczną część dochodów w oparciu o sprzedaż za granicą, głównie w Europie, Ameryce Północnej i coraz częściej w Azji – mówi Katarzyna Soszka–Ogrodnik z Polsko–Niemieckiej Izby Przemysłowo–Handlowej.
Te przedsiębiorstwa, często mało znane przeciętnemu konsumentowi, wyrastają w swoich segmentach rynku na globalnych liderów. Są tzw. ukrytymi czempionami, nazwanymi tak przez Hermanna Simona, niemieckiego ekonomistę i konsultanta biznesowego. To zazwyczaj firmy rodzinne działające w rynkowych niszach, które z biegiem czasu rozwinęły lokalny biznes na międzynarodową skalę. W przeciwieństwie do transgranicznych korporacji mają prostszą strukturę, mogą szybciej reagować na rynkowe zmiany i sprawniej dopasowywać się do oczekiwań klientów. Oferują produkty wysokiej jakości, oparte na innowacyjnych rozwiązaniach, wyróżniające się na tle konkurencji. Niemcy mają takich firm sześć razy więcej niż Francja, Włochy i Wielka Brytania razem wzięte.
Rozwój ukrytych czempionów przyspieszyła globalizacja. Wielu z nich w ciągu 20 lat zwiększyło skalę działania 10–krotnie. Dzięki rosnącym inwestycjom w badania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta