Podwyżki mniejsze, za to częściej
Jak zmieniać ceny administracyjne
Podwyżki mniejsze, za to częściej
PRZEMYSłAW WOENIAK
Zmiany cen urzędowych od dawna wzbudzają kontrowersje. Tegoroczne skoncentrowanie podwyżek w styczniu i w lutym doprowadziło do nie notowanego od 1993 roku wzrostu cen usług w ciągu dwóch pierwszych miesięcy roku prawie o 10 proc. Wzrost cen w styczniu był natomiast najwyższy od 1992 roku. Widać przy tym wyraźnie, że skala podwyżek cen usług była w tym roku nie tylko efektem zmian cen administracyjnych. Wywołany w końcu roku temat planowanych na styczeń i luty 1998 r. podwyżek cen został ochoczo podjęty przez polityków (zwłaszcza, ale nie tylko opozycyjnych) , związki zawodowe i przede wszystkim media, a później roztrząsany i szeroko dyskutowany, tak że zaistniał w świadomości społecznej jako akcja o rozmiarze zdecydowanie przewyższającym zamierzenia rządowe.
Dobrą koniunkturę wyczuło wielu usługodawców, którzy zorientowali się, że w atmosferze zwiększonych oczekiwań inflacyjnych mogą sobie pozwolić na podniesienie cen o więcej, niżby to wynikało z prostej kalkulacji kosztów po podwyżkach administracyjnych. Ponieważ w wielu segmentach sektora usług konkurencja prawie w ogóle nie istnieje, efektem były ceny zwiększone "na zapas", które konsumenci musieli po prostu zaakceptować.
Teoria lepkości...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta