Rodzinny dom stał się symbolem
W 2010 roku będzie świętować 200. rocznicę urodzin Fryderyka Chopina. Do tego czasu dom, w którym kompozytor przyszedł na świat, ma być nowoczesną placówką gotową na przyjęcie tysięcy turystów
Dzisiejsza Żelazowa Wola bardzo różni się od tej, jaką znał Chopin. Za jego życia budynek, w którym teraz znajduje się muzeum, był oficyną dworu Kacpra i Ludwiki Skarbków. Ojciec kompozytora Mikołaj był guwernerem dzieci właściciela majątku.
– Wiemy, że Chopinowie zajmowali prawą części tej oficyny, patrząc od strony obecnego głównego wejścia. Ich mieszkanie miało prawdopodobnie trzy lub cztery pomieszczenia – mówi kurator muzeum Dom Urodzenia Fryderyka Chopina Anna Łęgowska-Radosz. – Zarówno na zewnątrz, jak i w środku budynek był skromniejszy, ale jego podział przestrzenny się nie zmienił. Nasze badania archiwalne i architektoniczne potwierdzają, że na pewno w tej oficynie urodził się Fryderyk Chopin. Kiedy miał kilka miesięcy, razem z rodziną wyjechał do Warszawy. Potem Chopinowie przyjeżdżali z odwiedzinami do Skarbków wyłącznie na wakacje i w święta Bożego Narodzenia.
Przez Żelazową Wolę, podobnie jak przez Polskę, przetoczyły się wojny i powstania. Dziwnym zbiegiem okoliczności i szczęścia z całego dworu ocalał tylko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta