W Polsce pogoda jest straszna
Anthony Asinas - nie lubi polskiej kuchni, przeraża go nasz klimat, ale mimo wszystko mieszka tu od kilkunastu lat. O dyrektorze generalnym spółki IC Companys, sprzedającej w Polsce odzież Jackpot i Cottonfield, pisze Piotr Mazurkiewicz
Otwarty, inteligentny, ważący słowa – takie są pierwsze odczucia po spotkaniu z Anthonym Asinasem, dyrektorem generalnym duńskiego IC Companys w Polsce. Choć jego nazwisko poza branżą mówi cokolwiek niewielu osobom, to jednak pojawia się na zdjęciach w wielu kolorowych czasopismach, choćby wśród znanych osób, które promują marki z portfela firmy – są to m.in. Piotr Adamczyk, Anna Prus, Magdalena Cielecka. – Potrafi słuchać, nie absorbuje sobą otoczenia i ta skromność ujmuje. Może wynika to z faktu, że jest Azjatą, bo jest w nim ta życzliwość i akceptacja cechująca tamtą mentalność – mówi o nim znana aktorka, która jest w Polsce ambasadorem marki Jackpot.
Jego współpracownicy przyznają, że w rozmowach gwiazdami jest po prostu uprzejmy i bezpośredni, co gwiazdom się podoba. A sam Asinas mówi tajemniczo, że wkrótce kolejne znane osoby będą promować marki z portfela jego firmy. Jest już kontrakt z Rafałem Królikowskim, który będzie twarzą Matinique. Na tym niespodzianki się nie skończą.
To tu, to tam
Ma niespokojną duszę. Studia zaczął w Kanadzie, ale ich nie skończył i wrócił pracować do Hongkongu. Jak sam wspomina, biznesu najlepiej uczyć się od Chińczyków, którzy tam mieszkają, obserwując tych niebywale ciężko i wytrwale pracujących ludzi. Jednak nie zagrzał tam miejsca. – Kolega dużo opowiadał mi o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta