Tureckie lwy i chorwacka kapela
Gorąco będzie nie tylko na stadionie. Do pełnego Turków Wiednia przyjeżdża ponad 100 tysięcy Chorwatów
Slaven Bilić wygląda na pewnego siebie. Na konferencji w Wiedniu powiedział, że jego drużyna jeszcze niczego nie osiągnęła i że dopiero staje przed prawdziwymi wyzwaniami.
Przed wyjazdem do Austrii chorwackie media pisały, że jego piłkarze muszą wyjść z grupy. Teraz już nic nie muszą, teraz tylko mogą. A że potrafią i chcą, nikogo nie trzeba przekonywać.
Chorwaci w fazie grupowej spokojnie punktowali rywali, ciągle za podwójną gardą, bo tylko z jednym straconym golem, ciągle na dystans, bez szaleńczych ataków, które mogły dać szansę rywalom do kontry. Turcy, z którymi zagrają dzisiaj w Wiedniu o półfinał, wybrali zupełnie inną taktykę. Pierwszy mecz przegrali, w drugim po mocnym ciosie od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta