Policjanci sprzedali się za mieszkania?
Czy prezydent Olsztyna kupił sobie przychylność funkcjonariuszy W gabinecie Czesława Małkowskiego policjanci ustalali zeznania świadków
Olsztyńskie CBŚ i Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji zdobyły zeszyty z nazwiskami osób, które w latach 2003 – 2006 odwiedzały gabinet Czesława Małkowskiego, prezydenta Olsztyna. Dokumentację prowadził jego współpracownik. Jest bardzo dokładna. Są daty i cele wizyt. Jak ustalili dziennikarze „Rz” i TV Puls, są tam nazwiska policjantów – od szeregowego po szefów komendy miejskiej i wojewódzkiej, oficerów CBŚ w Olsztynie, sędziów i prokuratorów.
Policjanci przychodzili do prezydenta, m.in. by dostać mieszkania z Olsztyńskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego, o które starało się wiele osób. Małkowski na wnioskach od funkcjonariuszy pisał „popieram prośbę” i się podpisywał. Wiemy, że co najmniej kilkunastu policjantów dzięki temu mieszkania dostało. W 2006 roku naczelnik jednego z wydziałów komendy wojewódzkiej był u prezydenta w sprawie pracy dla żony. Potwierdzają to zeznania współpracownika Małkowskiego. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta