Podróż z dna na szczyt
Jeszcze rok temu byli najgorsi w całej lidze, teraz okazali się zdecydowanie najlepsi
Poprzedni sezon był dla najbardziej utytułowanego klubu koszykarskiego w USA prawdziwym upokorzeniem. Tylko 24 zwycięstwa w 82 spotkaniach sezonu zasadniczego, w tym 18 kolejnych porażek, i druzgocąca krytyka ze strony mediów. Wydawało się, że Celtics zmierzają donikąd.
Nic więc dziwnego, że jeszcze latem ubiegłego roku lider ekipy z Bostonu Paul Pierce oraz gwiazda Los Angeles Lakers Kobe Bryant przyjmowali zakłady, który z nich zostanie sprzedany do innej drużyny. Nawet w najbardziej absurdalnie optymistycznych snach nie mogli przewidzieć, że kilkanaście miesięcy później spotkają się w wielkim finale.
Wielka trójka
Stało się to możliwe dzięki dwóm sprytnym manewrom uważanego wcześniej za nieudacznika menedżera Celtics Danny’ego Ainge’a, który najpierw sprowadził z Seattle sfrustrowanego superstrzelca Raya Allena, a potem po wielu namowach w końcu zdołał sięgnąć po równie niezadowolonego Kevina Garnetta, skazanego na wieloletnie zesłanie do prowincjonalnego Minneapolis. W ten sposób...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta