Serniki z Bristolu, kawa z Europejskiego
Królowa polskiej piosenki opowiada, gdzie niegdyś chodziło się poplotkować, które drzewo na Bielanach ma zaklętą moc i co działo się w domu Agnieszki Osieckiej
Bielany, zwłaszcza zaś teren Akademii Wychowania Fizycznego, to jedno z pierwszych miejsc, które Maryli Rodowicz kojarzy się z Warszawą. Tutaj rozpoczęła studia, tu też odbywały się jej pierwsze występy w klubie studenckim. Nic też dziwnego, że od AWF-u właśnie rozpoczynamy naszą wspólną podróż po stolicy.
Spod lipy w luksusy
– Teren Akademii jest ogromny, zielony, pośrodku placu zaś rośnie wielka wyschnięta lipa. Studencka legenda mówi, że jeśli jakaś dziewica opuści mury uczelni, to ta lipa wypuści listki – opowiada z uśmiechem artystka, która do dziś z wielką przyjemnością odwiedza AWF. Stąd Maryla, już po pierwszych sukcesach na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta