Jak wynagradzać pełnomocników prawnych: nie robić zamieszania
Umowa o udzielenie pomocy prawnej jest umową starannego działania, a nie rezultatu – pisze adwokat, rzecznik prasowy Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie
W artykule „Jak wynagradzać pełnomocników prawnych” („Rz” z 3 czerwca) dr Michał Zaremba porusza ważne z punktu widzenia praktyki obrotu prawnego kwestie.
Niewątpliwie zastosowanie ekonomicznej nauki prawa (L&E) do badania zasad i sposobu rozliczeń za świadczenie pomocy prawnej może prowadzić do ciekawych wniosków. Zasady L&E nakazują jednak, by badane kwestie rozpatrywać z uwzględnieniem zarówno specyfiki problemu, jak i przy użyciu wszelkich dostępnych instrumentów.
Jest inaczej
Stwierdzenie, że tylko umowa uwzględniająca zasady contingency fee zagwarantuje możliwie optymalny poziom opieki prawnej, nie uwzględnia zasadniczego problemu: umowa o udzielenie pomocy prawnej jest umową starannego działania, a nie rezultatu. Rozważania autora prowadzą zaś do stwierdzenia: „brak zgody adwokata czy radcy prawnego na ten rodzaj wynagrodzenia stanowić będzie dla potencjalnego klienta informację o zasadności jego roszczeń”. Nie zgadzam się z tym wnioskiem, jest zasadniczo inaczej. Według mnie brak zgody na przyjęcie sprawy na takich warunkach oznacza tylko to, że temu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta