Człowiek w wersji sportowej
To nie przypadek, że Usain Bolt i Michael Phelps, gwiazdorzy tych igrzysk, mają po 2 metry wzrostu i są wyjątkowo smukli. Tylko tacy będą teraz wygrywać – mówi prof. Jerzy Żołądź
Rz: Jakie cechy anatomiczne i fizjologiczne powinni mieć sportowcy wyczynowi?
prof. dr hab. Jerzy Żołądź: Najważniejsza jest budowa ciała. Badania pokazały, że najkorzystniejsza jest bardzo wysoka, smukła sylwetka. Dotyczy to większości dyscyplin – nie tylko biegaczy i pływaków, ale też tyczkarzy, dyskoboli, a nawet kulomiotów. Proszę spojrzeć na Tomasza Majewskiego – jest dużo smuklejszy od zawodników sprzed zaledwie 15 – 20 lat. Smukłą budowę ciała ma również tyczkarka Jelena Isinbajewa czy mistrzowie biegu na 400 metrów LaShawn Merritt i Jeremy Wariner. Te igrzyska pokazują, że w konkurencjach, w których przepisy nie determinują budowy ciała zawodnika, mistrzowie mają bardzo wysoki wzrost i są smukli.
Dotyczy to również sprinterów? Przecież dawniej byli oni dużo bardziej krępi, jak na przykład Ben Johnson.
Wcześniej nie wiedzieliśmy o tym, że im mięsień dłuższy, tym szybszy. Zatem od niedawna poszukiwania talentów sportowych idą w stronę bardzo wysokich zawodników, takich jak Usain Bolt czy Michael Phelps. W długich mięśniach tkwi znacznie większy potencjał niż w tych obszernych, a więc mocno rozbudowanych. Przede wszystkim mają one wyższą sprawność...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta