Umowne prawo pierwokupu jest pewne
Sprzedaż z naruszeniem zagwarantowanego w umowie prawa pierwokupu jest wobec najemcy lub dzierżawcy bezskuteczna
Może więc on na drodze sądowej zakwestionować taką sprzedaż i skorzystać z przysługującego mu pierwszeństwa w nabyciu. Tak uznał Sąd Najwyższy 10 października 2008 r. Odmienne stanowisko oznaczałoby, że zastrzeżony umownie pierwokup jest uprawnieniem praktycznie iluzorycznym.
Zlekceważone pierwszeństwo
W sprawie tej chodzi o prawo pierwokupu zapisane w umowie najmu części nieruchomości niezabudowanej, zawartej w 1997 r. między Usługową Spółdzielnią Pracy a Romanem W. Czynsz najmu został wówczas ustalony jako równowartość 5 dol. za metr kwadratowy.
W § 5 tej umowy znalazło się zastrzeżenie, że gdyby spółdzielnia sprzedawała nieruchomość, Romanowi W. przysługiwałoby prawo pierwszeństwa w jej nabyciu.
Na wynajętej części nieruchomości Roman W. na podstawie pozwolenia na budowę i za zgodą spółdzielni wzniósł pawilon, w którym prowadzi działalność gastronomiczną. Między stronami toczyły się pertraktacje dotyczące sprzedaży tej części, ale zakończyły się fiaskiem. Ostatniej oferty, złożonej przez spółdzielnię w 2005 r.,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta