Samo euro nic nie zmieni
Szczególną cechą naszej debaty publicznej jest sprowadzanie każdej dyskusji do zajadłego szarpania się o sprawy drugorzędne. Pozwala to bardzo emocjonalnie angażować się w spór każdemu, także, a nawet przede wszystkim, tym, którzy pojęcia nie mają, o czym mowa. Przykładem ożywiona dyskusja o reformie służby zdrowia, zmieniona w pryncypialny spór o to, czy przychodnie mają być prywatne, czy publiczne.
Owóż forma własności jest tu sprawą drugorzędną, bo klucz do uzdrowienia systemu usług medycznych leży w systemie ubezpieczeń i w uruchomieniu mechanizmów konkurencji. Dopóki mamy jeden biurokratycznie zarządzany NFZ, arbitralnie wyznaczający ceny i limity,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta