Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Liczy się moment rozpoczęcia pracy

24 kwietnia 2009 | Gazeta prawa i podatków | Izabela Rakowska-Boroń

Dopiero teraz zawarłem z pracownikiem umowę o pracę, mimo że faktycznie pracował w mojej firmie już od listopada ub.r. Z umowy wynika, że osoba ta jest zatrudniona od kwietnia 2009 r. Czy może ona żądać, aby z umowy wynikało, że stosunek pracy trwa właśnie od listopada 2008 r.?

Tak To, że przez kilka miesięcy pracownik wykonuje zadania służbowe bez podpisanej umowy o pracę, nie oznacza, że między nim a pracodawcą nie istniał stosunek pracy. Zasadą jest, że umowa o pracę powinna być zawarta na piśmie przed rozpoczęciem pracy przez podwładnego. Jeżeli jednak została zawarta w innej formie – przed dopuszczeniem pracownika do pracy, to pracodawca musi najpóźniej w dniu rozpoczęcia wykonywania pracy przez tę osobę potwierdzić mu na piśmie ustalenia co do rodzaju zawartej umowy, na podstawie której wykonuje swoje zadania, oraz jej warunków. Pracodawca musi pamiętać, że niedopełnienie tego obowiązku stanowi wykroczenie przeciwko prawom pracownika, za które grozi mu kara grzywny. Co więcej, pracownik może wystąpić przeciwko niemu do sądu pracy z roszczeniem o ustalenie istnienia stosunku pracy od dnia rozpoczęcia pracy. Może również złożyć skargę do inspektora pracy.

Podstawa prawna

– art. 29, art. 242 kodeksu pracy (tekst jedn. DzU z 1998 r. nr 21, poz. 94 ze zm.)

Brak okładki

Wydanie: 8301

Spis treści

Po godzinach

Bajki rytmem podszyte
Bardzo dobrze, śpiewająco
Co jest grane? ***
Czas wolny
Czechosłowacja na podsłuchu
Człowiek ze złotą harmonijką
Demoniczne zło Nosferatu
Dla każdego coś pieszego
Dni z muzyką na warszawskich scenach
Duchy w mieście kobiet
Dyskusja w Loży Stalina
Filmy zaangażowane
Grafika złotego wieku
Historia diabła
Huczne urodziny superklubów
Ich troje i miłość?
Intrygujący duet
Jego głos łamie serce
Jezu, tak się cieszę, Lechu gra
Kalendarium
Kiedy Fryderyk był Fryckiem
Kmita zagląda do kuchni i salonów
Lilijka na ziemniaku
Matka zabija syna
Maść na ponurą mordę
Miłość na Manhattanie
Muzyczne wyzwania
Muzyka technologii
Mój brat jest jedynakiem ****
Na ekranie iluzjonu
Najlepsze z dzieł Andrieja Tarkowskiego
Nasz jazz eksportowy
O Innych nie rozmawiamy
Obejrzeć tęczę od środka, zobaczyć świat za 100 lat
Pasja rumuńskich tang
Po ciemnej stronie
Podglądanie biura
Podobieństwa i różnice
Portrety pustych słów
Premiery
Push
Rap na wysoki połysk
Satyra na balet
Shultes ***
Stary blues, młody mistrz
Syn zabije ojca i poślubi matkę
Słoń na witaminach
Tatarak *****
Trzy małpy ****
W poszukiwaniu utraconego wdzięku
W pół godziny
Wielki jazz na jeden instrument
Woody Allen u progu kariery
Wulkan energii funk
X równa się ogień
Za jakie grzechy **
Zagrają
Zagrają
Znów pęknie niebo
Świat z artystycznej perspektywy
Święto całego globu
Życie w pamięci
„Hannah Montana” nie tylko dla dziewczyn
„SOS” w Kongresowej
Zamów abonament