Petenci powinni pomyśleć także o własnym zachowaniu
Reakcje z sieci po tekście: „Nie wierzymy policji”
Długotrwałe przyjmowanie zawiadomienia spowodowane jest tym, że chcemy, aby materiał procesowy był na wysokim poziomie, więc każdy petent, który przychodzi na jakąkolwiek KRP w Warszawie, powinien uzbroić się w cierpliwość i przygotować na wizytę u nas conajmniej 2 – 3 godz. lub dłużej, w zależności od ciężaru przestępstwa. Niestety, nasi mieszkańcy myślą, że przyjść na policję to tak, jak kupić chleb w piekarni – wejść i wyjść. Bardzo irytujące jest, gdy słyszę w połowie przesłuchania, że zawiadamiający ma za 30 min ważne spotkanie służbowe. Jeżeli społeczeństwo narzeka na policję, to dlaczego my nie powiemy o błędach petentów.
—funkcjonariusz z w-wy