Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Petenci powinni pomyśleć także o własnym zachowaniu

24 kwietnia 2009 | Życie Warszawy

Reakcje z sieci po tekście: „Nie wierzymy policji”

Długotrwałe przyjmowanie zawiadomienia spowodowane jest tym, że chcemy, aby materiał procesowy był na wysokim poziomie, więc każdy petent, który przychodzi na jakąkolwiek KRP w Warszawie, powinien uzbroić się w cierpliwość i przygotować na wizytę u nas conajmniej 2 – 3 godz. lub dłużej, w zależności od ciężaru przestępstwa. Niestety, nasi mieszkańcy myślą, że przyjść na policję to tak, jak kupić chleb w piekarni – wejść i wyjść. Bardzo irytujące jest, gdy słyszę w połowie przesłuchania, że zawiadamiający ma za 30 min ważne spotkanie służbowe. Jeżeli społeczeństwo narzeka na policję, to dlaczego my nie powiemy o błędach petentów.

—funkcjonariusz z w-wy

Brak okładki

Wydanie: 8301

Spis treści

Po godzinach

Bajki rytmem podszyte
Bardzo dobrze, śpiewająco
Co jest grane? ***
Czas wolny
Czechosłowacja na podsłuchu
Człowiek ze złotą harmonijką
Demoniczne zło Nosferatu
Dla każdego coś pieszego
Dni z muzyką na warszawskich scenach
Duchy w mieście kobiet
Dyskusja w Loży Stalina
Filmy zaangażowane
Grafika złotego wieku
Historia diabła
Huczne urodziny superklubów
Ich troje i miłość?
Intrygujący duet
Jego głos łamie serce
Jezu, tak się cieszę, Lechu gra
Kalendarium
Kiedy Fryderyk był Fryckiem
Kmita zagląda do kuchni i salonów
Lilijka na ziemniaku
Matka zabija syna
Maść na ponurą mordę
Miłość na Manhattanie
Muzyczne wyzwania
Muzyka technologii
Mój brat jest jedynakiem ****
Na ekranie iluzjonu
Najlepsze z dzieł Andrieja Tarkowskiego
Nasz jazz eksportowy
O Innych nie rozmawiamy
Obejrzeć tęczę od środka, zobaczyć świat za 100 lat
Pasja rumuńskich tang
Po ciemnej stronie
Podglądanie biura
Podobieństwa i różnice
Portrety pustych słów
Premiery
Push
Rap na wysoki połysk
Satyra na balet
Shultes ***
Stary blues, młody mistrz
Syn zabije ojca i poślubi matkę
Słoń na witaminach
Tatarak *****
Trzy małpy ****
W poszukiwaniu utraconego wdzięku
W pół godziny
Wielki jazz na jeden instrument
Woody Allen u progu kariery
Wulkan energii funk
X równa się ogień
Za jakie grzechy **
Zagrają
Zagrają
Znów pęknie niebo
Świat z artystycznej perspektywy
Święto całego globu
Życie w pamięci
„Hannah Montana” nie tylko dla dziewczyn
„SOS” w Kongresowej
Zamów abonament