Shultes ***
Reż. Bakur Bakuradze, Rosja 2008, wyk. Gela Czitawa, Lubow Firsowa, Iwan Lebiediew, Rusłan Grebienkin, kina: Kinoteka
Wyprany z emocji, toczący się niespiesznie i pozbawiony dramatyzmu – bardzo Bressonowski w stylu debiut Bakura Bakuradzego nagrodzony w Cannes jest portretem człowieka bez przeszłości.
Tytułowa postać – Aleksiej Shultes (Czitawa) – to były sportowiec, który utracił pamięć na skutek wypadku samochodowego. Toczy monotonne i puste życie w ponurej Moskwie. Okradanie przechodniów, obcych ludzi w metrze i autobusie, klientów restauracji przychodzi mu łatwo i nie budzi wyrzutów sumienia.
Mieszka z chorą matką, czasem odwiedza brata. Nie odczuwa żadnej bliskości z nimi. Żywsze uczucia wzbudza w nim tylko poznany przypadkowo mały chłopiec, którego szkoli na swojego pomocnika w kradzieżach.
Amnezja Shultesa jest u Bakuradzego metaforą Rosji, która wymazując z pamięci historię, traci duszę.
Reżyser nie chciał pracować z aktorami profesjonalnymi – do wszystkich ról wybrał naturszczyków. Ich bezpretensjonalna obecność na ekranie tworzy atmosferę obrazu kręconego ukrytą kamerą.