Mistrz dawnych brzmień
Już podczas pierwszego z czterech zaplanowanych koncertów niemiecki pianista Andreas Staier udowodnił, że jego nazwisko słusznie znalazło się w podtytule festiwalu. Dziś jego kolejny występ, tym razem w duecie z nie mniej sławnym Christopherem Prégardienem.
Mimo że festiwalowi patronuje Fryderyk Chopin, Andreas Staier nie odważył się zaprezentować warszawskiej publiczności własnych interpretacji jego utworów.
– Grywam je w domu, czasami wykonuję nawet na koncertach – mówi. – To jeden z moich ulubionych kompozytorów, obawiam się jednak, że jestem „zbyt niemiecki” do jego muzyki.
Andreas Staier postanowił natomiast pokazać nam Europę Chopina, a więc twórców działających w jego czasach. Tych, których znał i cenił, niekiedy zaś wręcz inspirował się tym, co komponowali.
Irlandczyk przypomniany
Na początek w poniedziałkowy wieczór w Filharmonii Narodowej Andreas Staier zagrał ze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta