Żyrandol w neseserze
Lubię patrzeć, kiedy w filmie bohaterka oświadcza: – Wyprowadzam się. Po czym w minutę wrzuca do walizki parę ciuchów, trzaśnięcie drzwiami i już jej nie ma
Ja musiałabym najpierw zamówić firmę przeprowadzkową, a potem spędzić tydzień przy otwartej szafie, żeby się zdecydować, co zabrać. Rezultat tych rozterek zmieściłby się w ostateczności do kontenera.
Mówi się, że bogaci podróżują z małym bagażem. Po prostu na miejscu kupują coś, co okaże się potrzebne, brudne rzeczy oddają do hotelowej pralni. Tryb życia nie wystawia ich na niesprzyjające warunki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta