Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wróciliśmy do domu

24 grudnia 2009 | Rzecz na Święta | Stefan Szczepłek Mirosław Żukowski
Józef Szmidt, urodzony 28 marca 1935 roku w Miechowicach (dziś Bytom). Dwukrotny mistrz olimpijski w trójskoku (1960 Rzym – 16,81 metra, 1964 Tokio – 16,85), siódmy na igrzyskach w Meksyku 1968  (16,89 m). Dwukrotny mistrz Europy (1958 Sztokholm – 16,43 m,  1962 Belgrad – 16,55 m).  Rekordzista świata, pierwszy trójskoczek, który przekroczył  17 metrów – 17,03 (Olsztyn,1960).  Dwukrotnie wygrał plebiscyt „Przeglądu Sportowego” na najpopularniejszego sportowca Polski (1960 i 1964), dwukrotnie był drugi (1962, 1963).  Dziesięciokrotny mistrz Polski w trójskoku, dwukrotny w sztafecie 4x100 metrów, raz w skoku w dal.  Zawodnik Górnika Zabrze  i Śląska Wrocław.
autor zdjęcia: Dariusz Gorajski
źródło: Fotorzepa
Józef Szmidt, urodzony 28 marca 1935 roku w Miechowicach (dziś Bytom). Dwukrotny mistrz olimpijski w trójskoku (1960 Rzym – 16,81 metra, 1964 Tokio – 16,85), siódmy na igrzyskach w Meksyku 1968 (16,89 m). Dwukrotny mistrz Europy (1958 Sztokholm – 16,43 m, 1962 Belgrad – 16,55 m). Rekordzista świata, pierwszy trójskoczek, który przekroczył 17 metrów – 17,03 (Olsztyn,1960). Dwukrotnie wygrał plebiscyt „Przeglądu Sportowego” na najpopularniejszego sportowca Polski (1960 i 1964), dwukrotnie był drugi (1962, 1963). Dziesięciokrotny mistrz Polski w trójskoku, dwukrotny w sztafecie 4x100 metrów, raz w skoku w dal. Zawodnik Górnika Zabrze i Śląska Wrocław.
Józef Szmidt, mecz lekkoatletyczny Polska - USA, Stadion X-lecia, Warszawa 1958
źródło: EAST NEWS
Józef Szmidt, mecz lekkoatletyczny Polska - USA, Stadion X-lecia, Warszawa 1958

Z Józefem Szmidtem rozmawiają Stefan Szczepłek i Mirosław Żukowski

Rz: Urodził się pan pięć lat przed wybuchem wojny, w Miechowicach, dzisiaj jest to dzielnica Bytomia. Był pan obywatelem Rzeszy, a wiele lat później zdobywał medale dla Polski. Nie zmienił pan miejsca zamieszkania, ale zmieniono panu obywatelstwo. Jak pan traktował Polskę i orzełka na koszulce?

Józefem Szmidt: Jestem Ślązakiem, chodziłem najpierw przez cztery lata do niemieckiej szkoły, moim pierwszym językiem był niemiecki. Po polsku nie rozumiałem nic. Kiedy w roku 1945 na Śląsk weszli Rosjanie, moi rodzice nie chcieli się nigdzie ruszać, bo tam mieli swój dom. Polskiego zacząłem się uczyć dopiero po wojnie. Zresztą to był bardziej język śląski niż polski. Robiono z nas na siłę Polaków.

Z moim imieniem nie było problemów. Z Josefa stałem się Józefem. Ale mój starszy brat, też lekkoatleta, znany pod imieniem Edward, był chrzczony jako Eberhardt, a siostra Ingeborg została Ireną. Trzeba to było zaakceptować. Moje nazwisko pisało się pierwotnie po niemiecku: Schmidt. Ale sam uznałem, że właściwsza będzie inna forma: Szmidt. Początek polski, koniec niemiecki. Orzeł na koszulce, o którym pan mówi, był orłem polskim, co czułem najbardziej podczas zawodów, kiedy trzeba było wygrać z każdym, a z Ruskimi szczególnie. Wtedy najbardziej czułem się Polakiem.

Rosjanie przegrali z panem na dwóch igrzyskach olimpijskich, w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8507

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament