Złoty łup
24 grudnia 2009 | Życie Warszawy | koz
Robotnik, który miał wykonać remont domu, ukradł biżuterię za 300 tys. zł. Właścicielka domu w Piasecznie poprosiła młodego mężczyznę o wykonanie drobnego remontu. Zostawiła pod jego opieką dom. Ten zamiast pracować, przeszukał mieszkanie. Ukradł srebrną oraz złotą biżuterię i uciekł. Właścicielka oszacowała straty na 300 tys. zł. Kobieta nie znała nazwiska robotnika, nie wiedziała, skąd pochodzi. Jednak po kilku godzinach policjanci zatrzymali go w Wielkopolsce. Łukasz B. był już karany za kradzieże. Odzyskano część łupu.