Formuła 1 na ulicy
Zeszłoroczny wyścig o Grand Prix Australii mógł być dla Roberta Kubicy znakomitym początkiem sezonu, ale kolizja z Sebastianem Vettelem w końcówce rywalizacji pogrzebała szanse Polaka.
W tym roku Kubica, już nie w barwach BMW Sauber, ale – Renault, znów wystartuje w Australii z nadzieją na dobry wynik. Po pierwsze dlatego, że bardzo mu odpowiada uliczny tor, po drugie – że jego bolid powinien się na nim spisywać dużo lepiej. Po otwierającym sezon 2010 wyścigu liderem MŚ jest Fernando Alonso (Ferrari). Kubica był w Bahrajnie jedenasty.
7.00 | polsat | sobota
8.00 | polsat | niedziela