Wielki dramat przywrócony polskiemu teatrowi
„Elektra”, zrealizowana w Warszawie z zagraniczną pomocą, to najważniejsze przedstawienie ostatnich lat
Jeśli Opera Narodowa chce liczyć się w świecie, musi robić spektakle łączące to, co najlepsze w kraju z umiejętnościami importowanych artystów. Takich jak Niemiec Willy Decker, który należy do czołówki reżyserów Europy.
„Elektra” Richarda Straussa w ujęciu Deckera nie stara się oszołomić widzów wizualnymi pomysłami. Nie ma u niego ciągłych zmian dekoracji ani rewii strojów. On robi spektakle surowe, zawsze jednak kipiące emocjami. A stare dzieła potrafi odczytać w zaskakujący sposób.
„Elektra”...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta